Numizmatyczne abecadło

Pojęcia numizmatyczne od A do Z

Jak współcześnie wygląda wybijanie monet?

1 kwietnia 2019. Kategoria: Monety kolekcjonerskie, Srebrne monety, Złote monety. Brak komentarzy.

Monety są wybijane od tysiącleci – pierwsze datuje się na VI stulecie przed naszą erą. Były wybijane w ówczesnej Lidii, która dziś znajduje się na terenie Turcji. Metody obróbki metali, które prowadziły do powstania środków płatniczych były wówczas dość proste. Pierwszym monetom brakowało finezji dzisiejszych – spośród których każda wygląda niemal identycznie i ma w pełni symetryczne kształty. Jak zatem zmienił się sposób, w jaki są wybijane złote i srebrne monety oraz te z innych kruszców? Jak ten proces wygląda dzisiaj?

 

Monety – kolekcjonerskie i obiegowe – są dzisiaj wybijane przez oficjalne mennice, a cały proces podlega ścisłej kontroli. To dlatego oraz z uwagi na specjalne techniki zastosowane przy produkcji monet o podrobienie tego środka płatniczego jest dziś bardzo trudno. Jak powstają monety krok po kroku?

Od projektu…

Proces pracy nad każdą monetą – a zwłaszcza nad tymi kolekcjonerskimi – jest długi i przebiega wieloetapowo. Wszystko zaczyna się oczywiście od projektu. Wbrew pozorom, aby zaprojektować złote medale czy monety, potrzeba nie tylko wiele kreatywności oraz doskonałej znajomości menniczego rzemiosła. Projektantowi przydaje się także wiedza z historii numizmatyki oraz talent rzeźbiarski. Ponieważ sama koncepcja designu jest kluczowa, projektowanie najczęściej powierza się doświadczonym medalierom.

… przez model gipsowy…

Gdy wstępna wersja awersu, rewersu oraz rantu zostanie zaakceptowana – również przez technologów – jest przenoszona na model gipsowy, co wymaga m.in. wyrzeźbienia wzoru monety w specjalnej plastelinie. Warto pamiętać, że dziś odlew gipsowy jest stosowany coraz rzadziej, wypierany przez technologie cyfrowe – m.in. oprogramowanie ArtCam.

… stalowy prototyp i stempel…

Bez względu na to, czy odlew gipsowy powstał czy nie, kształt i projekt monety zostaje zapisany w formacie cyfrowym. To na jego podstawie zaawansowane maszyny wykonują stempel, a więc lustrzane odbicie monety, które będzie „wybijane” na przygotowanych krążkach metalu.

Stemple są polerowane ręcznie, a następnie poddane procesowi chromowania i dodatkowo hartowane – wszystko po to, aby zapewnić im bezkompromisową trwałość.

… po produkcję

Gdy stempel jest w pełni gotowy, jest weryfikowany przez ekspertów – nie może nawet w najmniejszym stopniu odbiegać od wzoru, bez względu na to, czy będzie służył do produkcjisrebrnych medali czy złotych monet. Gdy przejdzie kontrolę, można przystąpić do procesu wybijania monet. Dziś wykonują go zaawansowane maszyny tłoczące – prasy do monet mogą wybić nawet do 750 monet na minutę, gdy chodzi o monety obiegowe. Te zaś, które ceni sobie światowa i polska numizmatyka, a więc kolekcjonerskie, wybijane są w wolniejszym tempie, z jeszcze większą dbałością o detale. To między innymi dlatego te numizmaty są tak cenione.

Cały proces wieńczy ostatnia kontrola oraz, ewentualnie, zapakowanie monet w docelowe opakowania. W tej postaci trafiają one do kolekcjonera.